Matka Kazimiera była wierną córką Kościoła. "Miała obszerne informacje z zakresu życia kościelnego w Polsce
ówczesnej, wielkie uznanie i przywiązanie do Stolicy Apostolskiej i hierarchii
kościelnej". „Wielki
szacunek miała Matka dla duchowieństwa, kapłanów, nie uważała na swój wiek i
swoją godność. Zawsze schylała się, by ucałować rękę kapłana przy przywitaniu
czy pożegnaniu”. "Spieszyła
z pomocą zagrożonym kapłanom i zakonom ukrytym". W zachowanej dokumentacji istnieje jeszcze wiele podobnych świadectw. Siostrom franciszkankom od cierpiących, Założycielka troskę o sprawy
Kościoła oraz obowiązek modlitwy za jego
pasterzy pozostawiła w duchowym dziedzictwie. Odpowiadając na to wezwanie Sługi
Bożej, łączmy się w tych trudnych czasach w modlitwie o umocnienie i zachowanie
w wierności wszystkich kapłanów. Prośmy o potrzebne dla nich łaski przez
wstawiennictwo najlepszej z matek – Matki Bożej Bolesnej:
Aby powiększyć - kliknij w tekst :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz