List do arcybiskupa K. Ruszkiewicza

Wiele uroczystości jubileuszowych zbiega się w tej porze, każda z nich ma swoją doniosłość. Jubileusz zaś Waszej Pasterskiej Mości, jakkolwiek jest świętem dla całego Kraju i dla Kościoła naszego, wybitną jednak uroczystością jest dla naszych Zgromadzeń. Od ich kolebki Wasza Ekscelencja okrywał je płaszczem swojej opieki, a w groźnych chwilach, wśród okoliczności najtrudniejszych, narażając siebie, bronił je od zagłady, niósł im pociechę, wlewał otuchę do serc strwożonych, a ciemności katakumbowego życia opromieniał nadzieją przyszłości. Wszystko to było ciche, głęboko ukryte, a w szeregu zasług dla Kościoła zajmie na pewno kartę jedną z najwybitniejszych. Bóg dał Waszej Ekscelencji doczekać wzrostu tego trudnego posiewu, a pełne kłosy obfitego żniwa niech przez długie lata splatają koronę wiekuistej nagrody. Żyj nam, Pasterzu i Ojcze, jak najdłużej, opiekuj się nami i błogosławieństwem Twoim nas wspieraj.
11 XII 1908